Tydzień w Stambule 2018 # 6 Pożegnalna ryba

20180429_130748bDziś w planach mamy Kadıköy , byliśmy tam już,  ale uliczki odchodzące od Istiklal wyglądały bardzo zachęcająco. I rzeczywiście, krążymy zaułkami , jest mnóstwo przytulnych knajpek , celem naszym staje się wieża Galata.
DSC00008bTrochę błądzimy , ale wreszcie jest . Stoi na niewielkim placyku , otoczona masą chętnych do zwiedzenia. Oczywiście z tego rezygnujemy, choć podobno widok jest spektakularny. I podobno jest winda. Podobno.Wracamy pieszo przez most Galata.
Wzdłuż barierek jeden przy drugim stoją wędkarze .Niektórzy wyławiają małe srebrne sardele na własny użytek , inni na sprzedaż a jeszcze inni wynajmują wędki chętnym. DSC00023bKulimy się , aby zarzucany haczyk nie urwał nam ucha, bo wszyscy wędkarze są tak skupieni na swojej robocie , że nikt nie patrzy, czy ktoś nie przechodzi za nimi. Pod nami , na niższej kondygnacji mostu ulokowano restauracje specjalizujące się w owocach morza. Nie zamierzamy z korzystać , na rybny obiad jedziemy do Üsküdar, części azjatyckiej miasta.Wypatrzona kilka dni temu restauracja jest prawie pusta.Rozanielony kelner zaprasza nas do witryny , gdzie z dumą pokazuje swój Numer 1 na dziś – turbota. Rzuca jakąś cenę z księżyca , ale nie to jest kwestią przesądzającą . Ryba jest po prostu ohydna, na ciele ma masę brodawki , które wyglądają jak wągry. Opowiadam przy stoliku o swoich wrażeniach , rozwijając wątek twórczo ale muszę przestać , bo nic byśmy dziś już nie zjedli. Nieco rozczarowany kelner przynosi nam nasze dania. Nic specjalnego a ceny bardziej europejskie niż azjatyckie.
20180428_192726bWieczorem jeszcze seans z sziszą , lokal jak zwykle pełny, skupieni na pufaniu bywalcy delektują się dymem , kobiet jest kilka, raczej turystki niż miejscowe.
Ostatni dzień spędzamy w podgrupach – Mariola z Jackiem idą na miasto , my z Dorotą po krótkim wypadzie do bazaru Egipskiego zalegamy na dachu hotelu , łapiąc promień słońca.
Samolot nie dość , że nie podaje nic do jedzenia ( LOT) to jeszcze ma solidne spóźnienie, ledwo zdążamy na samolot do Wrocka.

Wszędzie dobrze , ale w domu….

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.